piątek, 9 grudnia 2011

Pielęgnacja roślin ozdobnych w ogrodzie w grudniu.

Na początku grudnia kończymy wszystkie prace porządkowe w ogrodzie.
Kończymy również zabezpieczanie roślin.
Sprawdzamy wszystkie prace wykonane wcześniej i w razie potrzeby poprawiamy okrycie.

Gdy jesień jest sucha i ziemia nie zamarzła, to bardzo ważne dla roślin zimozielonych jest podlanie obficie wodą, aby dobrze przetrwały zimę.
Większość roślin ozdobnych, które posadziliśmy w naszym ogrodzie, jest odporna na mrozy.
Największym niebezpieczeństwem są nagłe zmiany temperatury.
Z myślą o naszych warunkach klimatycznych, pamiętajmy o nie przykrywaniu za wcześnie i za grubo.
Róże znoszą krótkie, kilkustopniowe mrozy, dlatego ostatnią warstwę przykrycia dać im dopiero w listopadzie, lub w grudniu.
Do przykrycia roślin, używamy materiału lekkiego nie tworzącego zbyt grubej skorupy.
Różom trzeba zabezpieczyć przede wszystkim szyjkę korzeniową i miejsce szczepienia.
Gdy przyjdą silne mrozy na ziemię narzuca się liście, lub gałązki świerkowe.
Róże czepne zdiąć ze ściany altanki i pergoli i okryć liśćmi, zabezpieczając miejsce oczkowania.
Róże pienne trzeba przygiąć i położyć koronę na ziemi, przykryć ziemią, a następnie gałązkami, lub liśćmi.
Po 10 grudnia możemy ściąć gałęzie forsycji.
Rozkładamy rurki drenarskie z zatrutym ziarnem, aby ustrzec się przed szkodnikami w ogrodzie.
Należy pamiętać, aby dobrze je zabezpieczyć przed ptakami i innymi zwierzętami.
Jeśli gleba jeszcze nie zamarzła, możemy wysiewać rośliny jednoroczne, wytrzymale na niską temperaturę.
Czyścimy i konserwujemy wszystkie narzędzia ogrodnicze.
Zabezpieczanie roślin na zimę w naszym ogrodzie jest najważniejsza naszą obserwacją.
Dobrze pilęgnowane rośliny, będą piękną ozdobą na wiosnę.

środa, 7 grudnia 2011

Gwiazda Betlejemska - kwiat krótkiego dnia

Nie ma chyba rośliny tak jednoznacznie kojarzącej się z Bożym Narodzeniem jak poinsecja, zwana potocznie gwiazdą betlejemską, a fachowo - wilczomleczem nadobnym.Zachwyca nas swoimi kwiatami w czasie, gdy większość roślin pozostaje w uśpieniu.
Poinsecja, swoje miejsce w świątecznych dekoracjach zawdzięcza barwnym liściom przykwiatowym układającym się na wierzchołku łodygi w kształt gwiazdy. Łacińska nazwa Euphorbia pulcherrima, czyli właśnie najpiękniejsza, mówi wszystko o jej urodzie.
Pochodzi z Meksyku i tam w naturalnym środowisku jest krzewem i potrafi osiągnąć wysokość nawat do 5 metrów. Z Meksyku roślina przywędrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie spodobała się tak bardzo, że 12 grudnia ustanowiono Dniem Poinsecji, a zbiegiem czasu stała się rośliną związaną z bożenarodzeniową symboliką.
U nas sadzona jest do doniczek i ozdabia mieszkania w okresie zimy. Drobne, żółte kwiatki, skupione na wierzchołkach pędów otoczone są licznie przez rozetę przebarwionych liści przykwiatowych. tak zwane przykwiatki mogą mieć różną barwę: różową, łososiową, kremową, w sprzedaży są także odmiany dwu - lub wielobarwne oraz nakrapiane, a ich blaszki liściowe mogą być pokarbowane lub mieć kształt liścia dębu. Jednak najbardziej popularne i najchętniej kupowane są gwiazdy betlejemskie o intensywnym czerwonym kolorze liści.
Zwyczaj wykorzystania jej w świątecznym zdobieniu stołu, w dekoracjach wnętrz zarówno prywatnych, jak i publicznych, przed kilku laty znalazł swoje miejsce również w Polsce i teraz już, co roku poinsecja jest stałym elementem świątecznego krajobrazu. Poza rolą dekoracyjną, którą poinsecja gra przede wszystkim, znakomicie sprawdza się też ona w roli prezentu.
Choć związana z Bożym Narodzeniem, poinsecja dzięki prostym zabiegom może nas cieszyć jeszcze długo po świętach. Pierwsza zasada to nie podlewać jej zbyt często, a tylko wtedy, gdy wyraźnie wygląda na spragnioną. Najlepiej czuje się w temperaturze 15 - 20 stopni Celsjusza; nie lubi przeciągów i bliskości kaloryferów. Kupując roślinę, należy sprawdzić, czy ma mocne i grube liście, a pąki przykwiatków nieuszkodzone. W dobrych warunkach potrafi zachować swoją urodę przez kilka miesięcy.

Świątecznie w firmie

Boże Narodzenie to ulubione rodzinne święto Polaków, jednak już od wielu lat nie wyobrażamy sobie też przestrzeni miejskiej, handlowej czy fifmowej bez przypominających o nich akcentów. Jak udekorować biuro czy siedzibę fifmy, by świąteczna atmosfera zawitała także tam?
Dlaczego warto udekorować firmę na Boże Narodzenie? Świąteczne akcenty sprawiają, że pracownicy czują się w biurze lepiej, łatwiej im się identyfikować z firmą. Nie bez znaczenia są też klienci. W recepcji, sali konferencyjnej i w każdym miejscu, do którego w grudniu wprowadzamy osoby z zewnątrz, powinny się znaleźć elementy nawiązujące do zbliżających się świąt. Wówczas od razu spotkanie będzie przebiegało w lepszej, bardziej przyjaznej atmosferze. Znają te prawdę nawet ustawodawcy, bo udekorowanie pomieszczeń firmy zaliczają do kosztów, jakie można odliczyć od dochodu.
Choinka, ale jaka?
Nie każdy wie , że nawet w tak tradycyjnych kwestiach jak bożenarodzeniowa choinka obowiązują mody i trendy. Obecnie zdecydowanym anachronizmem są monumentalne, plastikowe, symetryczne choinki ozdobione identycznymi, perfekcyjnie dopasowanymi świecidełkami z logo firmy. Wmodzie są natomiast choinki prawdziwe, pachnące, o naturalnym kształcie. Najlepiej - zasadzone w donicy, bo to zgodne z ekologią, no i pozwala dłużej utrzymać drzewko w dobrym stanie. W ozdobach odchodzimy od monochromu, hitem są bombki o zróżnicowanych kształtach i kolorach. Wracają ozdoby w stylu retro, takie jak słomiane ptaszki, bombki w kształcie domku, Mikołaja czy samochodu. Absolutnie niedopuszczalne są świecidełka z plastiku! Za to z powodzeniem możemy udekorować drzewko słodyczami; sople, cukierki i pierniki znów są popularne.
Zamiast choinki
Nie do każdej firmy nadaje się duża choinka. Można więc zastąpić ją na przykład dużą liczbą miniaturowych drzewek iglastych, których doniczki ozdobimy skromnie jedynie czerwoną kokardą. W biurze o ascetycznym, nowoczesnym wystroju dobrze sprawdzają się proste, szklane wazony z kilkoma gałązkami świerku połączonymi z fantazyjnie wygiętymi gałęziami. W firmie, w której liczy się stonowana, klasyczna elegancja (na przykład w kancelarii prawnej), warto postawić na świąteczne dekoracje z żywych kwiatów. Czerwone poinsecje, na przykład połączone z ozdobnymi elementami, mogą stworzyć oryginalną aranżację, dzięki kolorystyce kojarzonej z Bożym Narodzeniem będzie przywodziła na myśl zbliżające się święta. Przy wejściu klientów mogą też witać większe kompozycje kwiatowe, natomiast w recepcji dobrze sprawdzi się klasyczny stroik z pojedynczą świecą.

Meble do bardzo wilgotnych ogrodów

W wielu aranżacjach ogrodowych panuje bardzo wysoka wilgotność powietrza, spowodowana elementami wodnymi, wilgotną glebą lub bujną roślinnością. Warto umieszczać w nich trwałe meble ogrodowe wykonane z ocynkowanego aluminium, żeliwa, drewna teakowego oraz z dębu.
Meble z ocynkowanego aluminium są rozwiązaniem bardzo dobrym do aranżacji wilgotnych. Ocynkowane aluminium nie ulega korozji i może być umieszczane nawet w styczności z wodą. Aluminium jest bardzo lekkie, dzięki czemu meble można swobodnie przenosić. Dodatkowo, powierzchni mebli nie trzeba konserwować i mogą one być umieszczane w aranżacji przez cały rok.
Kolejnymi wartymi uwagi meblami są ławki żeliwne. Produkty te cechują się dużą odpornością na zmienne warunki atmosferyczne. Ich duża masa sprawia, że dobrze sprawdzają się w dużych ogrodach. Jeśli żeliwo będzie poddawane regularnej konserwacji, wówczas będzie mogło pozostać w wilgotnym ogrodzie, nawet przez kilkanaście lat w idealnym stanie.  Warto pamiętać, że ławki żeliwne bardzo dobrze komponują się w większości aranżacji ogrodowych i stanowią bardzo funkcjonalny element wyposażenia, umieszczany wzdłuż alejek bądź w miejscach wypoczynku. 
Meble z drewna teakowego to produkty bardzo odporne na działanie zmiennych warunków atmosferycznych . Zawarty w teaku, naturalny wosk, chroni strukturę drewna przed niekorzystnym działaniem wilgoci i sprawia, że mebel nie wymaga aż tak częstej konserwacji. Dzięki naturalnym woskom zawartym w teaku na jego powierzchni nie tworzą się uszkodzenia, a meble z niego wykonane są odporne na zadrapania.
Kolejną grupą produktów, które warto umieszczać w wilgotnych aranżacjach, są meble ogrodowe z dębu. Dąb jest drewnem odpornym na działanie zmiennych warunków atmosferycznych oraz na ataki szkodników, grzybów i pleśni, powstającej wskutek wysokiej wilgotności powietrza. Meble dębowe wymagają jedynie corocznej konserwacji i umieszczenia w niewielkim oddaleniu od źródeł wody. Dobrym pomysłem jest także ich woskowanie, dzięki któremu wilgoć nie będzie wnikała wewnątrz drewna.
ławki ogrodowe
Rogala Beata  www.asos.pl

Ziołowy ogródek na parapecie

Zima tuż tuż, niedługo zobaczymy pierwszy śnieg i biały puch pokryje wszystko tworząc
niepowtarzalną aurę świąt... Pięknie:)
Właśnie.Święta. Czas spędzony z rodziną, ubieranie choinki, przyrządzanie potraw...
Smak i zapach naszych potraw zawdzięczamy m.in. ziołom, które dodajemy do naszych dań.

Sklepy oferują bardzo dużą gamę różnych suszonych ziół i przypraw ale oczywiście najwięcej aromatu dają te nie suszone, a więc uprawiane w doniczkach.
Niestety zimą nie możemy sobie pozwolić na świeże zioła z naszego ogródka ale na szczęście istnieje jeszcze inne rozwiązanie:).
Tym rozwiązaniem może być np. parapet!
Możemy na nim uprawiać np.
- tymianek
- kolendrę
- bazylę
- miętę
i wiele innych aromatycznych przypraw.
A oto uprawa estragonu :

Estragon, bylica estragon
(Artemisia dracunculus)
Estragon rośnie dziko w strefie umiarkowanej Azji Środkowej, na stepach
Ukrainy oraz na Kaukazie. Do Europy przywędrował w czasie wypraw krzyżowych,
dlatego zwany jest również "ziołem krzyżowców". W Polsce występuje
jedynie w uprawie, dziko rośnie u nas inny gatunek - bylica piołun, znany ze
swojego gorzkiego smaku.
Popularnym ziołem jest zarówno estragon francuski - mniejszy,
delikatniejszy, o łagodniejszym smaku, jak i estragon rosyjski - o smaku ostrym
i gorzkim.
Świeże i suszone liście estragonu dodaje się do musztardy i octu, a ponadto
do zupy cebulowej, rybnej czy gulaszowej, sosów i sałatek. Dodane podczas
kwaszenia kapusty i ogórków nadają im specyficzny smak i poprawiają jędrność.
Estragon ma również działanie lecznicze - reguluje trawienie i poprawia
przyswajanie składników pokarmowych.
Uprawa:
Estragon lubi miejsca słoneczne - uprawiany w półcieniu traci aromat i smak.
Nie ma zbyt dużych wymagań cieplnych (15-20⁰C). Dobrze rośnie też w skrzynkach na balkonie lub w ogrodzie.
Kwitnie w lipcu. Od lata do jesieni obcinamy ulistnione pędy z kwiatami i
suszymy w pęczkach w przewiewnym miejscu.
Podlewanie:
Umiarkowanie - nadmiar wody na podstawce trzeba usuwać. Ziemię w doniczce
należy lekko spulchniać.
Nawożenie:
W okresie wegetacji raz na miesiąc, nawozami o niewielkim stężeniu.
Przesadzanie:
Jeżeli uprawiamy roślinę dłużej niż rok, to wiosną wymaga przesadzenia do
większej doniczki.
Rozmnażanie:
Estragon rosyjski rozmnażamy z nasion. Nasiona wysiewamy w marcu,
przykrywamy cienką warstwą podłoża, w maju przesadzamy rozsadę do doniczek.
Estragon francuski nie wytwarza zapłodnionych nasion, dlatego rozmnażamy go
przez podział kłączy w kwietniu lub z sadzonek zielonych pobieranych w maju i
ukorzenianych w wilgotnym piasku.
Uwagi:
Bylica estragon nie jest rośliną szczególnie dekoracyjną, ale ze względu na
walory smakowe i lecznicze warto ją uprawiać w domu.

wtorek, 6 grudnia 2011

Siedlisko naturalne krzewów.

Artykuł opisuje nasadzenia dzikich krzewów w naszych ogrodach. Opisuję także podział ogrodów na sprzeczne z naturą, ogrody zharmonizowane oraz wybór możliwości pośrednich. Pokazuje też różnicę pomiędzy roślinami rodzimymi i egzotycznymi.
Dzikie krzewy w ogrodzie.
Człowieka można poznać po jego ogrodzie. Posadzone w nim rośliny pokazują, jaki jest stosunek właściciela do przyrody. Często spotyka się dwie skrajności. Pierwszą jest ogród sprzeczny z naturą. Znajduje się on stale w stanie zagrożenia, a kondycja ogrodu podtrzymywana jest sztucznie dużym nakładem pracy na nieustanne zabiegi pielęgnacyjne przy użyciu środków chemicznych. W ogrodach tego typu są zgromadzone wspaniałe rośliny ozdobne z całego świata, zakłada się tam piękne strzyżone trawniki i rabaty z najszlachetniejszych odmian róż. W sumie jest to jednak tylko zbieranina egzotycznych gatunków roślin. 
Przeciwieństwem tego jest ogród zharmonizowany z przyrodą. Uwzględnia się w nim warunki naturalne, sadzi rodzime krzewy, toleruje w cieniu żywopłotów dzikie rośliny zielone i ceni opadłe w jesieni liście oraz obcięte pędy jako naturalne źródło substancji pokarmowych i miejsce schronienia drobnych zwierząt. Miłośnicy takich ogrodów przedkładają łąkę pełną rozmaitych kwiatów nad strzyżony trawnik, cieszą się małymi krzewami rodzimego pochodzenia w zimie pokrytymi pięknymi owocami.
Między tymi skrajnościami istnieje mnóstwo możliwości pośrednich i każdy znajdzie własny sposób zagospodarowania swojego ogrodu. Nie ma nic złego ani wymagającego potępienia w tym, że ktoś posadzi w ogrodzie różanecznik. Jeśli jednak ma się wątpliwości, co sadzić w pobliżu swojego domu to nie tyle z negatywnego nastawienia do roślin egzotycznych, ile z umiłowania otaczającej nas przyrody i  wybiera również rodzime krzewy dziko rosnące. Kierując się upodobaniem do swojskiej flory nie osiągniemy wprawdzie takich efektów, jak na plakatach reklamowych, bowiem ani kwiaty, ani liście, ani owoce większości przedstawicieli rodzimych gatunków nie są tak okazałe, jak u roślin pochodzących z ciepłych krajów. W zamian za to mają one jednak ogromne znaczenie ekologiczne, którego nie można przecenić. Należy więc nauczyć się inaczej patrzeć na nasze ogrody. Nowe spojrzenie powinno być mniej powierzchowne, musi głębiej wnikać w istotę sprawy, dzięki czemu dostrzeżemy naturalne piękno, doskonałość oraz urok "tubylców" czyli naszych ogrodów. Zatem nie ulega wątpliwości, że sadzenie rodzimych krzewów jest przedsięwzięciem racjonalnym pod każdym względem.
Autor Czesław Rogala
czeslawrogala110@gmail.com
http://ogrodrekreacja.blogspot.com/

Ogrody frontowe

Ogrody frotowe tzw. przedogródki to zielona wizytówka właściciela domu. Pierwsze wrażenie ma znaczenie. Odpowiednie zagospodarowanie przedogródka, obsadzenie go drzewami, krzewami może serdecznie zapraszać do odwiedzin.
Nie jest to łatwe, gdyż dużą przestrzeń w przedogródkach zajmuje miejsce dla samochodu, pojemników na śmieci. Mimo to nawet kilka metrów kwadratowych można przeznaczyć na zwarte krzewy, mogą mieć formy pienne lub małe drzewa, o małych koronach. Przy doborze roślin powinniśmy kierować się warunkami stanowiska i jego oświetleniem. Do zagospodarowania przedogródka można wykorzystać min.:
- Klon pospolity (odmiana kulista)
Jest to drzewo liściaste, lubi stanowisko słoneczne, półcieniste, osiąga wysokość od 300-500cm. Kwitnie w kwietniu,w kolorze zółtozielonym. Liście mają kształt spiczasto-klapowane do 15cm. Jesienią liście przybierają kolor żółty. W miejscach szczególnie narażonych na mróz, pnie zimą należy ocieplić, aby zapobiec pęknięciu.
- Obiela
Jest to krzew liściasty, lubi stanowisko słoneczne, osiąga wysokość od 100-150cm. Kwitnie w maju, kwiaty mają kolor biały. Krzew ma liście jajowate, podługowate do 5cm. Roślinę w  pierwszym roku po posadzeniu należało by nieco przyciąć, aby lepiej się rozkrzewiła.
- Forsycja
Jest to krzew liściasty, lubi stanowisko słoneczne, do półcienistego, osiąga wysokość do 250cm.Kwitnie w kolorze żółtym na przełomie marca i kwietnia. Krzew liście ma lancetowate do 15cm.Roślina wymaga dużo miejsca, nie należy sadzić zbyt gęsto,
- Wajgela, krzewouszka
Jest to krzew liściasty, lubi stanowisko słoneczne, półcieniste, osiąga wysokość do 250cm. Kwitnie od czerwca do sierpnia, w zależności od odmiany ma kwiaty czerwone, białe lub różowe. Liście tego krzewu są jajowate do 10cm. Ze względu na długi okres kwitnienia przyciągnie uwagę nawet nieproszonego gościa.
Ogrody frontowe są wizytówką gospodarza. 
mama
http://wszystkoodzieciach-rodzice.blogspot.com